Co było najtrudniejsze w tym roku?
Rok 2021 to kolejny niełatwy rok. Pod wieloma względami był pełen wyzwań, które mnie zaskakiwały, nakręcały, czasem smuciły, ale zawsze wymagały wyjścia poza strefę komfortu i znalezienia rozwiązania. Nie było lekko, ale wraz z końcem roku wiem, że było warto.
Skupiłam się na tym, by wykorzystywać wszystkie szanse, nawet te które postrzegamy jako małe. Mówię o nich „małe szanse każdego dnia”. Uważam, że to najlepszy sposób na zmierzenie się z problemem oraz na pokonywanie strachu, który towarzyszy przy podejmowaniu strategicznych decyzji. W ogóle ilość ważnych decyzji, które musiałam w tym roku podjąć była tak duża, że czasami czułam jak moje zwoje mózgowe proszą o chwilę wytchnienia. Jednak dobrze wiedziałam, że są rzeczy, których nie da się odłożyć na później i że nikt tego za mnie nie zrobi. Dużą część uwagi skupiałam na rzeczach ważnych i strategicznych.
W 2021 roku pojawiło się wiele nowego firmie: nowa siedziba, nowe maszyny, nowe wyzwania, nowe projekty, nowe kontakty - naprawdę nie mogłam narzekać na nudę. W każdym obszarze mojego wpływu działo się wiele, dynamicznie i z rozmachem. Lubię dynamikę, ale ten rok dał mi porządnie popalić. Wiem, że biznes lubi prędkość, ale mój biznes w tym roku pędził jak bolid Formuły 1.
Muszę przyznać, że lubię przycisnąć pedał gazu i sprawia mi to frajdę. Dynamika, z jaką pędziła moja firma w 2021 roku sprawiła, że byłam bardzo zmęczona, ale też usatysfakcjonowana. Czuję dumę, że dałam radę utrzymać tempo i nie wypaść z toru. Zaczęłam dostrzegać, że ta droga jest coraz ciekawsza i ma coraz ładniejsze widoki.
Jednocześnie to kolejny rok, który nie przyniósł mi odpowiedzi na ważne dla mnie pytanie: „Czy istnieją czynniki, które podnoszą poziom naszej osobistej satysfakcji?”. Mam wrażenie, że całe życie szukam odpowiedzi na to pytanie i ona wcale nie jest bliżej, tylko coraz dalej, coraz mniej wyraźnie majaczy na horyzoncie.
Co Cię napawa dumą?
Tak jak mówiłam, czuję dumę i dużą satysfakcję, że pomimo zawrotnego tempa pewnie trzymam się toru. Czuję, że dojrzewam też do tego, by swoim doświadczeniem dzielić się z innymi kobietami. Czuję się coraz pewniej w biznesowych zakrętach i wiem, że moje doświadczenie może być pomocne dla innych ludzi. Czuję więc dumę, że tu jestem.
Jakie masz plany na 2022?
Pewne jest to, że że rok 2022 będzie dynamiczny (być może nawet bardziej od poprzedniego), dlatego trening z 2021 bardzo się przyda. Czas pokaże ile lekcji odrobiłam ;-) W styczniu wyruszamy na misję gospodarczą do Dubaju, w lutym jesteśmy wystawcą na targach Ambiente we Frankfurcie, w lipcu można nas spotkać na misji gospodarczej w Londynie, a we wrześniu jesteśmy wystawcą na targach Stylish Home w Moskwie. To tylko część z tego, co się wydarzy, bo jestem pewna, że wiele rzeczy „wyjdzie w trakcie” trwania 2022 roku.
Z jaką refleksją kończysz ten rok?
Zarządzanie firmą jest jak sprawne poruszanie się samochodem po mieście, zgodnie z przepisami. Jak widzisz zielone światło, to ruszasz od razu (a nie czekasz 10 sekund nie wiadomo na co). Płynne ruszanie z miejsca, zmienianie biegów przy odpowiednich obrotach, stosowanie się do ograniczeń prędkości, a gdy pojawi się okazja - ostra jazda, jak po torze Formuły 1.